Rodzice w obliczu seksualności swojego dorastającego dziecka w spektrum autyzmu

Zazwyczaj, w pewnym momencie swojego życia, nastolatki dążą do autonomii i jasno określają rodzicom, gdzie leżą ich granice. Jest to szczególnie zauważalne w obszarze seksualności. A co jeśli rozwój dziecka nie przebiega w sposób typowy? Jeśli rodzic nastoletniej osoby staje się mimowolnie świadkiem jej ekspresji seksualnej?

A gdy dodamy do tego brak wsparcia systemowego, brak rzetelnej, dostosowanej do potrzeb tej grupy edukacji seksualnej? I konieczność występowania w roli adwokata, gdy placówka domaga się, aby jakoś "ten" problem rozwiązać? Rodzice zostają postawieni przed bardzo trudnym zadaniem, do którego nie zostali wcześniej przygotowani, i co najgorsze, nierzadko są osamotnieni w rozwiązywaniu pojawiających się dylematów.

‍